co to są podwójne schody?

Podwójne schody, to podwójna dotacja się należy na dokarmianie kasą wiecznie nienażartego potwora.

Twoje poglądy społeczno religijne są mi obce. Mnie rozczulił ten ultra nius o schodach, w typie "Pani Iksińska kupiła na bazarku seler o smaku pomarańczy. Po rozpakowaniu siatki w domu, okazało się, że to gruszki o smaku ziemniaków. SENSACJA".

Hmmm, też mnie interesuje na czym polega "podwójność" tych schodów?

Cóż, zamykanie oczu na niewygodne fakty nie sprawi, że zło przestaje istnieć. A news wynika właśnie z tego tysiąclętniego zniewolenia, które zahamowało rozwój duchowy i intelektualny człowieka zwłaszcza w tej ostoi zacofania jakim jest Zamość i okolica. Fundator Zamościa sam początkowo nie był katolikiem, ale wyczuł pismo i zmienił przekonania tylko dla realizacji swoich celów i tak od wieków. Nic to nie ma wspólnego z przesłaniem Jezusa, którego nauki już dawno zapomniano. A nienasycona bestia nadal głośno upomina się o większe i większe ofiary i jak widać nadal ma posłusznych i pożytecznych idiotów, którzy zrobią wszystko aby bestia się rozwijała.

https://www.cda.pl/video/149315d0

Dobrze, że w przebłysku własnej woli przez ułamek sekundy dotarło do Ciebie i przyznałeś, że bestia Cię więzi na łańcuchu. Szkoda, że tylko przez chwilę, bo później na kolanach wróciłeś do niewolniczej służby. Szkoda. Tam samo jak szkoda publicznych pieniędzy na tę budowlę.

Niektórzy majstrowali przy "Siódmej pieczęci". Inni próbowali otworzyć "Dziewiąte wrota". Ale to było dla wybranych. Teraz, demokratycznie, w Zamościu, będą "podwójne schody". Dla wszystkich. Mnie to się to zasadniczo podoba. To nie może być tak, że wiedza jest tylko dla wybranych. To trzeba pokazać. I koniecznie tabliczkę umieścić, że na to Unia E. dała.

Antyklerykał - czy wiesz, że Szatan nie istnieje? Chociaż wiadomo, że istnieje i jest całkiem realnym bytem?To taki kot Schroedingera. Wiesz dlaczego nie istnieje a zarazem istnieje? To może za trudne jest dla ciebie - sama prawda byłaby przerażająca nawet dla największych fanatyków i wyznawców . Myślenie ma przyszłość a bezmyślność to najgorsze co może być to główna, aczkolwiek nie jedyna, praprzyczyna wszelkiego zła. Takie podwójne schody są w wieży Kościoła mariackiego w Gdańsku - każdy kto był wie, że jednymi wchodzi się a drugimi schodzi się - no i co z tego? I jeszcze jedno jest nawet dach, są cegły z których wybudowano tą świątynię. No własnie, dyskusja na tym poziomie to dyskusja w oparach absurdu. na absurd trzeba odpowiadać racjonalnymi argumentami

przecież to proste - jednymi schodami się wchodziło, a drugimi wychodziło. Tak jak są drzwi wejściowe i wyjściowe, mądrzy i głupi. Wymieniać dalej?

@"Thomas"; uśmiech zagościł na mej smutnej twarzy, po przeczytaniu Twojego komentu. Może źle to zrozumiałem, ale twierdzisz, że w Kościele (!) mariackim (!) w Gdańsku są "podwójne schody"? Byłem do tej pory przekonany, że schody mogą być "jednobiegowe", "dwubiegowe" i tam jeszcze inne. Ale na pewno nie "podwójne". Człowiek się uczy całe życie. A Bestia czuwa i tylko czeka...

Próbą dyskredytacji adwersarza nie da się zasłonić faktu, że ta dziura po schodach wejściowo-wyjściowych jest symbolem nienasyconego pożerania publicznej kasy i energii przez nienasyconego potwora. W zamian ten potwór ofiaruje mity i baśnie o tym, że jak będziesz wierzyć w niewidzialne byty, to te byty zrobią ci dobrze za życia, a jak nie zdążą, to zrobią ci dobrze po śmierci, ale tylko wtedy, jak im się spodoba żeby ci zrobić dobrze. Czy po tak przedstawionej ofercie biznesowej, kredytowej i każdej innej (z wyjątkiem oferty bestii), ktokolwiek wziąłby na poważnie pod rozwagę możliwość zainwestowania? Ale jak tę ofertę składa bestia-potwór, to ochoczo wyznawcy wywalają kolejne wagony swoich dóbr do tej dziury.

tak z ciekawosci schody zamojskiego Ratusza są pojedyńcze czy podwójne?

@"ciekawy"; we wtorki odpowiadam na pytania. W pozostałe dni tygodnia staram się je zadawać. Więc zadam Tobie. Jak idziesz, przykładowo do sklepu z obuwiem, i kupujesz parę butów, w jednym pudełku. To te buty, które kupiłeś są pojedynczo podwójne, czy podwójnie pojedyncze? Odpowiedź, że nie kupujesz butów i chodzisz na bosaka odpada.

Bez pół litra nie rozbieriosz....

@"z_boku"; też z sentymentem wspominam te czasy. Równoważnie/pojedynczo/czasami podwójnie pamiętam datę założenia Miasta Zamość. Oficjalnie to było około 1580 roku. To były stare czasy, ludzie wtedy mierzyli odległości w "pacierzach", a wagę w "pudach". To było w ogóle mało postępowe. Teraz postęp już nastąpił. Podwójny.