Tak założyciela Zamościa przedstawia Objazdowe Muzeum Historii Polski.
Objazdowe Muzeum Historii Polski to cykl prowadzony przez "Gazetę Wyborczą", który za cel postawił sobie nieco inne pokazanie historii Polski.
Jana Zamoyskiego nazwalibyśmy dzisiaj człowiekiem sukcesu. Już w wieku 19 lat rozpoczął budowanie swojej pozycji w państwie. Mając 33 lata został kanclerzem wielkim koronnym, 4 lata później hetmanem. Jego perłą w koronie był Zamość. Jedni go podziwiali, inni nie potrafili znieść.
Hetman miał wyjątkową zdolność do wykorzystywania mocy słów. Mobilizował nimi swoich żołnierzy, zjednywał sobie poparcie polityczne, zyskiwał przychylność poetów. Nie każdemu jednak podobało się propagandowe zacięcie Jana Zamoyskiego. Król Zygmunt III Waza nie potrafił znieść jego dumy i... intryg. Hetman doszedł do ogromnego majątku. Jego posiadłości zajmowały 6,5 tys. km kwadratowych i przynosiły około 200 tys. złotych rocznego dochodu. Dzięki swojej zdolności autoreklamy i wytrwałości w dążeniu do celu doszedł także do wysokiej pozycji w państwie polskim.
Tak zaczyna się opowieść o Janie Zamoyskim, kanclerzu i hetmanie wielkim koronnym, założycielu Zamościa. Cały odcinek poświęcony jego osobie obejrzeć można poniżej.
[WIDEO]133[/WIDEO]
A skoro już jesteśmy przy serwisie YouTube to nie sposób nie wspomnieć o kanale youtubera Hetmana Polnego Galdora, który jeden ze swoich filmów poświęcił także osobie założyciela Zamościa. Zamoyski czyli od zwykłego szlachcica (jakich wielu) do najpotężniejszego z nich.- tytułuje odcinek internauta. W sposób lekki, swobodny i z poczuciem humoru opowiada on o dziejach Jana Zamoyskiego.
[WIDEO]134[/WIDEO]
O założycielu Zamościa traktuje również Wojciech Drewniak, autor kanału "Historia bez cenzury", przy okazji odcinka poświęconego Zygmuntowi III Wazie.
[WIDEO]135[/WIDEO]
Wszystkie filmy mogą spokojnie stanowić uzupełnienie lekcji historii lub edukacji o regionie. Zapraszamy do lektury.
0
0
0
0
0
0
0 0
"Duma Zamoyskiego" to po prostu jego znaczenie w państwie, które urażało nie do końca zdrową dumę Zygmunta. Jeżeli chodzi o intrygi to Zamoyski stał się raczej ofiarą intryg jego wrogów, którym dawał posłuch Zygmunt.
Gdyby duma Zamoyskiego przewyższała jego znaczenie, sam zdecydowałby się kandydować na króla, i nie potrzebowałby osadzać na tronie jakiegoś bufona. Zamoyski, kiedy zagalopował się na sejmie, obrażając króla, przeprosił go. Przywódca opozycji po śmierci Zamojskiego- Zebrzydowski- nie miał takich skrupułów i wywołał rokosz.