Magazyn to popularny pomysł na pierwszy biznes. Jak możemy wyczytać w Internecie, do jego założenia potrzeba jedynie kawałka działki i kilku tysięcy na budowę prostego magazynu. Całość inwestycji pokryć może dotacja na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Wszystko to w zestawieniu z faktem, że branża magazynowa rozwija się w ostatnich latach prężnie sprawia, że coraz więcej osób zastanawia się nad założeniem magazynu. Czy małe lokalne magazyny mają szansę na generowanie przychodu? Masz magazyn, a może chcesz go otworzyć? Warto śledzić i wykorzystywać trendy na rynku magazynowym. Jednym z nich jest cross docking?
Cross docking – o co tu chodzi
Zazwyczaj usługa magazynowa to cyklicznie realizowane magazynowanie towarów. W skrócie, klienci magazynu nie posiadają własnych przestrzeni magazynowych, więc kupują ją od innej firmy. Co warto podkreślić, jest to zwykle cykliczna usługa. Niemniej ten model biznesowy ma swoje wady, wraz z rozwojem działalności klient dojdzie w końcu do momentu, w którym efektywniej będzie wybudować swój magazyn niż wynajmować. Cross docking to model, który odpowiada na zupełnie inne potrzeby. W praktyce to magazyn przeładunkowy. Usługa ta skierowana jest do podmiotów, które nie są zainteresowane rozwojem w branży magazynowej, handlują towarem sezonowym lub też stawiają pierwsze kroki w branży. Potrzebują oni magazyny doraźnie i nie chcą się wiązać umową współpracy. Mogą to także być duże podmioty, którym tymczasowy magazyn potrzebny jest dosłownie kilka razy w roku, by usprawnić proces logistyczny. Na tej kanwie wyrósł cross docking, czyli usługa magazynowania, w ramach której czas utrzymywania towaru w magazynie skrócony jest do zaledwie kilku dni, od czasu do czasu.
Cross docking + przepakowanie
Cross docking mimo, że jest młodym modelem, doczekał się już modyfikacji. Ciekawą opcją jest magazyn przeładunkowy uzupełniony o usługę przepakowania towarów. O co tu chodzi? W praktyce, towar zamówiony od producenta często przychodzi w paczkach o dużych gabarytach, kontenerach, pudłach, paletach itd. Jego odbiorca, klient docelowy, potrzebuje zwykle zaledwie kilku sztuk towaru. Dystrybutor musi więc poporcjować to i przepakować go z dużych paczek do mniejszych, zgodnie z zamówieniem. W odpowiedzi na tę potrzebę coraz bardziej popularna staje się usługa konfekcjonowania, czyli przepakowania towarów, która odbywa się bezpośrednio w magazynie. Magazyn przeładunkowy realizować może zatem kompleksową usługę logistyczną, której potrzebuje spora grupa potencjalnych klientów.
Co potrzeba do stworzenia magazynu przeładunkowego?
W tym momencie sporo osób zastanawia się zapewne co potrzebne jest do funkcjonowania magazynu w formie cross dock lub świadczenia usługi przeładunkowej? Sam cross docking nie jest niczym specjalnym, to po prostu specyficzne warunki najmu powierzchni magazynowej. Jedyne co nam potrzebne to dedykowana umową ramowa, którą będziemy podpisywać z klientami.
Jeśli jednak chcemy swój magazyn przeładunkowy doposażyć o usługę konfekcjonowania towarów, to do efektywnej pracy w magazynie przydała by się mała linia transportowa złożona z rolek transportowych i kilka stanowisk, wyposażonych w stoły transportowe zbudowane w oparciu o kule transportowe. Takie wyposażenie z całą pewnością pomoże w realizacji zleceń.
