Zamknij

Jak zachęcić dziecko do aktywności na świeżym powietrzu?

13:28, 01.09.2022 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 13:29, 01.09.2022

Technologie cyfrowe sprawiły, że problem nadwagi wśród dzieci i młodzieży z roku na rok jest coraz poważniejszy. O ile dla milenialsów karą za złe zachowanie był szlaban na spotkania z kolegami, to przedstawiciele pokolenia Z cierpią, gdy rodzice wyganiają ich na dwór i odcinają od dostępu do Internetu i kolorowych wyświetlaczy. Zastanawiasz się, jak zachęcić dziecko do aktywności na świeżym powietrzu? Przeczytaj poniższy artykuł.

Przykład idzie z góry

Z frustracją spoglądasz na to, jak Twoja pociecha nie rozstaje się ze swoim telefonem, a będąc w domu, przypomina zapatrzonego w ekran zombie? Zanim zaczniesz strofować swoje dziecko, przeanalizuj, jak sam spędzasz wolny czas. Przykład bowiem idzie z góry. Jeśli sam godzinami scrollujesz media społecznościowe lub uruchamiasz telewizję od razu po przyjściu z pracy, hipokryzją byłoby upominać swoje dziecko. Jeśli Twoje obecne życie nie należy do aktywnych, nigdy nie jest za późno, aby to zmienić. Wręcz przeciwnie! Wspólna pasja i nauka nowych umiejętności to szansa na umocnienie więzi z dzieckiem. Być może to najwyższy czas, aby znaleźć sobie dyscyplinę, w której czujesz się dobrze. Jeśli mieszkasz w niewielkiej miejscowości, najlepiej sprawdzi się sport indywidualny. Na przykład jazda na rolkach, wrotkach, a nawet hulajnogach. Wyposaż siebie i swoją pociechę w niezbędny sprzęt i akcesoria, skorzystaj z szerokiej oferty, dostępnej tutaj: https://roooolki.com/. Wspólne wieczorne wypady na rolki pozwolą się odstresować, poprawić kondycję, wpłyną na Wasze samopoczucie, a przede wszystkim będą świetną okazją do swobodnej rozmowy. Niech Twoje dziecko poczuje, że ma w Tobie wsparcie. Sam będziesz zaskoczony, jak bardzo wspólna pasja wpłynie na Waszą relację!

Spiskuj z innymi rodzicami

Jeśli z rozrzewnieniem wspominasz zabawy na trzepaku, na pewno smuci Cię widok pustych podwórek i osiedlowego boiska, na których hula jedynie letni wiatr. Za Twoich czasów każde dziecko po szkole starało się jak najszybciej zjeść obiad, aby móc dołączyć do bawiących się kolegów? Chciałbyś, aby Twoje dziecko spędzało swój wolny czas tak, jak Ty w dzieciństwie? Nie obwiniaj go za to, że zostaje w domu. W końcu kto chciałby iść na puste boisko, żeby samotnie godzinami wbijać gole do bramki, w której brak bramkarza? Wiedz, że takich rodziców jak Ty jest wielu. Skontaktuj się z osiedlowymi rodzinami, które posiadają dzieci w wieku Twojej pociechy i razem zachęcajcie je do wyjścia na podwórko. Wystarczy dwa lub trzy razy zorganizować im takie spotkanie, aby połknęły haczyk, poznały się i zapragnęły spędzać ze sobą więcej czasu. Wyposaż swoje dziecko w hulajnogę, rolki lub piłkę do gry i obserwuj, jak zamiast kolejną godzinę wpatrywać się w ekran smartfona, nawiązuje znajomości, uczy się tricków na desce lub wbija kolejne gole!

 

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%