Tragiczny poranek w Wielączy: pieszy nie żyje

Dzisiejszy poranek na drodze krajowej nr 74 w Wielączy zamienił się w dramat, którego nikt nie był w stanie przewidzieć. Około godziny 7:30 doszło tam do tragicznego wypadku, w którym zginął 72-letni mieszkaniec gminy Szczebrzeszyn.

Według wstępnych ustaleń policjantów kierująca audi 37-latka jechała w stronę Szczebrzeszyna. Na prostym odcinku drogi potrąciła przechodzącego przez jezdnię pieszego. Uderzenie było na tyle silne i nagłe, że kobieta straciła panowanie nad pojazdem, po czym zjechała na przeciwny pas ruchu, gdzie czołowo zderzyła się z nadjeżdżającym fordem kierowanym przez 49-latkę.

Mimo dramatycznej walki o życie poszkodowanego, 72-latek zmarł na miejscu. Świadkowie mówią o ogromnym chaosie, przerażeniu i bezsilności, jakie towarzyszyły pierwszym minutom po wypadku.

Obie kierujące – 37-latka z gminy Zamość oraz 49-latka z gminy Szczebrzeszyn – zostały przewiezione przez zespoły ratownictwa medycznego do szpitala. Policja potwierdziła, że obie kobiety były trzeźwe.

Na miejscu przez wiele godzin pracowały służby ratunkowe, prokurator oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, przesłuchali uczestniczki i świadków. Ciało ofiary zostało przewiezione do zakładu patomorfologii na sekcję, która ma pomóc ustalić pełny przebieg tragicznych zdarzeń.

To kolejne bolesne przypomnienie, jak kruche jest ludzkie życie i jak jeden moment może odmienić los wielu osób. Policja apeluje o ostrożność i rozwagę na drogach.