Rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował, że w niedzielę do godziny 15 strażacy w całym kraju odnotowali 2348 interwencji związanych ze skutkami intensywnych opadów śniegu.
W niedzielę strażacy w całym kraju odnotowali ponad 2,3 tys. interwencji związanych ze skutkami intensywnych opadów śniegu. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z województw: podkarpackiego, małopolskiego, lubelskiego. Działania strażaków polegały m.in. na usuwaniu powalonych drzew i połamanych gałęzi.
Najwięcej zgłoszeń pochodziło z trzech województw: podkarpackiego - 1460, małopolskiego - 741, lubelskiego - 115. W województwie podkarpackim najczęściej interweniowano w powiatach: dębickim, rzeszowskim i jasielskim.
Działania strażaków polegały przede wszystkim na usuwaniu powalonych drzew i połamanych gałęzi, które uległy pod naporem ciężkiego, mokrego śniegu. We wszystkich przypadkach nikt nie został ranny.
Według informacji straży w Dębowie koło Przeworska (woj. podkarpackie), pod naporem śniegu zawalił się dach domu jednorodzinnego. Mieszkańcy opuścili budynek o własnych siłach - nikt nie ucierpiał. W związku z długotrwałym brakiem zasilania, strażacy udzielili wsparcia DPS w Babicy: dostarczono agregat prądotwórczy z KM PSP Krosno, przekazano grzejniki olejowe z niezbędnym osprzętem z KM PSP Rzeszów. W siedmiu przypadkach funkcjonariusze użyczyli agregaty prądotwórcze mieszkańcom, którzy - z powodu braku prądu - potrzebowali zasilić urządzenia medyczne podtrzymujące funkcje życiowe.
Z kolei W Białej Niżnej koło Nowego Sącza (woj. małopolskie) pod ciężarem śniegu zawaliła się stodoła, w której znajdowały się cztery krowy. Wszystkie zwierzęta zostały ewakuowane i bezpiecznie przekazane właścicielowi. W Gorlicach runęła hala namiotowa o powierzchni ok. 400 m2, w której składowano stal. Do podobnego zdarzenia doszło w Gdowie, gdzie zawaliła się hala, pod którą znajdowały się samochody osobowe. W żadnym z tych przypadków nie było osób poszkodowanych.
W niedzielę rano Kierzkowski informował, że od północy do godz. 9.00 strażacy otrzymali 1231 zgłoszeń, najwięcej - w województwach podkarpackim, małopolskim i lubelskim.
Rzecznik PSP zaapelował także o zachowanie szczególnej ostrożności: nieparkowanie pojazdów pod drzewami, omijanie miejsc zagrożonych i zgłaszanie wszelkich niebezpiecznych sytuacji na numer alarmowy 112.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące intensywnych opadów śniegu dla południowo-wschodnich regionów kraju w niedzielę, 23 listopada. (PAP)
ksc/ js/ joz/ kkr/ amac/