Podczas codziennego patrolu rejonu służbowego policjanci Posterunku Policji w Skierbieszowie zauważyli duże zadymienie. Natychmiast zlokalizowali dom, w którym z komina wydobywały się wielkie kłęby dymu. Okazało się, że dym to efekt pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Policjanci niezwłocznie obudzili domowników i bez wahania z wnętrza budynku wyprowadzili nieświadome zagrożenia małżeństwo. Dzięki czujności policjantów nie doszło do tragedii. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Policjanci Posterunku Policji w Skierbieszowie patrolując późnym wieczorem rejon służbowy, w jednej z miejscowości gminy zauważyli na drodze intensywne zadymienie. Szybko zlokalizowali posesję, z której wydobywał się dym i niezwłocznie ruszyli w kierunku znajdującego się tam domu. Światła w budynku były wygaszone, drzwi i okna pozamykane, a z komina, poza intensywnymi kłębami dymu zaczął wydobywać się również ogień. Policjanci natychmiast zaczęli dobijać się do okien i drzwi, aby jak najszybciej zaalarmować o zagrożeniu śpiących domowników. Po kilkunastu sekundach drzwi otworzył starszy mężczyzna, był zaspany i zdezorientowany. Mundurowi szybko wyjaśnili domownikowi sytuację i wyprowadzili go z domu. Z wypełniającego się dymem domu pomogli również wydostać się kobiecie.
Policjanci na miejsce wezwali straż pożarną. Strażacy z PSP w Zamościu oraz druhowie z OSP ze Skierbieszowa i Dębowca wygasili piec centralnego ogrzewania, usunęli żar i sadzę z przewodu kominowego, oddymili budynek, sprawdzili też stężenie tlenku węgla w pomieszczeniach domu. Mieszkańcy posesji w wieku 73 i 74 lat w bezpiecznym miejscu czekali na możliwość powrotu do domu. Na szczęście małżeństwu nic się nie stało.
Dzięki zaangażowaniu i rzetelnemu podejściu do codziennych obowiązków sierżant sztabowy Damian Młodzianka i sierżant sztabowy Krzysztof Mulewski uchronili mieszkańców posesji przed utratą zdrowia i ocalili dorobek ich życia.
[ALERT]1761858106220[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz