BWA Galeria Zamojska zaprasza na wystawę "EXODUS" - Bogusław Lustyk. 

[FOTORELACJA]4484[/FOTORELACJA]

BOGUSŁAW LUSTYK

Urodzony w 1940r.

Studia w Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom z wyróżnieniem na wydziale malarstwa i grafiki w 1965 roku. Uprawia malarstwo rzeźbę i grafikę użytkową.

Miał ponad 40 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą. M.in w Stanach Zjednoczonych (Nowy Jork, Waszyngton, Atlanta, Chicago, Filadelfia, Virginia Beach, ), w Niemczech, Szwecji, Finlandii, Francji, Australii.

Uzyskał 25 nagród za twórczość w dziedzinie plakatu i malarstwa, w tym 8 w konkursach organizowanych przez Polski Komitet Olimpijski.

Twórczość Bogusława Lustyka była eksponowana na Olimpiadach w Barcelonie, Atlancie i Londynie.

W 2012 roku realizował w Londynie unikalny projekt „Malowana Kronika Olimpiady” pod honorowym patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Od 2002 roku współpracuje z Teatrem Wielkim Operą Narodową w Warszawie i Muzeum Tańca w Saratoga Springs, USA.

Od 2014roku, w sierpniu i wrześniu, na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. realizuje instalacje poświęcone pamięci Powstania Warszawskiego 1944, a także innych rocznic patriotycznych.

Został uhonorowany odznaczeniami: Złotym Krzyżem Zasługi prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, oraz srebrnym medalem Gloria Artis Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Prezentowana instalacja z cyklu EXODUS jest artystyczną interpretacją moich przeżyć z dzieciństwa, ale ma także znaczenie uniwersalne. W dziejach ludzkości eksodus był obecny zawsze - od czasów biblijnych po obecne. Wędrówki ludności wymuszone wojna, biedą, lub klimatem wyciskały swoje piętno na losach narodów i pojedynczych ludzi. Ten niełatwy temat budzi emocje i wymaga innych, nowych środków wyrazu szczególnie dla twórcy, który jak ja, ma dzieciństwo skażone brutalnością wojny i kto sam, jako czterolatek uczestniczył w eksodusie. Zastosowałem tu autorska metodę ekspresji, której istotą jest destrukcja, a którą nazwałem CrushArt.

Bogusław Lustyk

„Ten rodzaj instalacji należy do magicznych zjawisk w sztuce. Powstanie Warszawskie i to w pamięci dziecka. Istnieje duże niebezpieczeństwo zbanalizowania tego tematu, literacką konfekcją. Instalacja „EXODUS” pomyślana i stworzona przez Lustyka polega jedynie - co trudniejsze - na czystym pomyśle plastycznym. I tylko tym działa i wciąga emocjonalnie oglądającego.Artysta komponuje niedopowiedziane formy plastyczne w bogactwie różnych postaci. Często są prawie abstrakcyjne. Ale postać ludzka jest wdrukowana w naszą psychikę, rozpoznajemy ją bez względu na to jak bardzo jest zdeformowana. To czucie empatii w trakcie odbioru figuratywnej kompozycji Lustyka wynika pewnie i z tego, że widzimy w niej część siebie.”

Janusz Mulak

Humanoid. Stwór człekopodobny. Rodzi się z mojej wyobraźni, z mroku niepamięci, ciągle na nowo, wciąż inny, bardziej nieokreślony, nierealny. Ale przecież go znam, widziałem, spotykałem wiele razy. Nigdy nie patrzył mi w oczy, nigdy nie zamienił ze mną słowa. Wydawał się być zajęty swoim bytem. Próbuję zgadnąć o czym myśli, gdy przybiera taką czy inną postać. Często wraca do mnie w moich snach, na krótko. Wiem, że był, ale go nie pamiętam. Mroczny, tajemniczy, niesie jakąś informację którą próbuję odczytać … bezskutecznie.

Bogusław Lustyk