Zamknij

47. ZLT: Baśniowy "Przystanek Klaunada"

20:45, 04.07.2022 MT Aktualizacja: 22:14, 04.07.2022
Skomentuj fot. roztocze.net fot. roztocze.net

47. Zamojskie Lato Teatralne w piękny, sobotni wieczór, zainicjował widowiskowy i żywiołowy spektakl „Przystanek Klaunada” w wykonaniu Kijowskiego Teatru Ulicznego „Highlights” i Teatru „Vuala” ze Lwowa. To było baśniowe widowisko z happy endem (25.06.).

Spektakl plenerowy „Przystanek Klaunada” przygotowany został w ramach polsko – ukraińskiego projektu kulturalnego. Inspiracją do powstania spektaklu była chęć pokazania wzajemnej relacji teatru i cyrku. Artyści połączonych teatrów z Kijowa i Lwowa zaprezentowali cyrkowe show, korzystając do woli z tradycji cyrkowo-jarmarczych od początków klaunady po sztukę „cirque nouveau”.

Występy Kijowskiego Teatru Ulicznego „Highlights” znane są już zamojskiej publiczności. Artyści tego teatru wystąpili już dwukrotnie podczas barwnego widowiska nawiązującego do karnawału weneckiego, organizowanego od 2009 r. na Rynku Wielkim, czyli w Zamojskiej Arlekinadzie w 2017 i w 2019 roku. Zachwycili publiczność wówczas, zachwycili także we współpracy z Teatrem „Vuala” ze Lwowa fascynującym spektaklem „Przystanek Klaunada”. Jest on pełen metafory, stanowiącej łącznik pomiędzy kulturami. Przedstawienie sięga bowiem do praźródeł klaunady, mającej swój początek w starożytnym Egipcie w V wieku p.n.e.

Chyba każdy z nas (jeszcze jako dziecko), był kiedyś w cyrku. Ale nie każdy wie, że już około 4600 lat p.n.e. w Egipcie popisywali się protoplaści współczesnych artystów cyrkowych. Dowody na to można znaleźć w grobowcach w Memfis, gdzie znajdują się malowidła ścienne z tamtego okresu, przedstawiające różne wyczyny akrobatyczne - popisy ekwilibrystów, atletów i kobiet-żonglerek. W Grecji prace archeologiczne w Knossos na Krecie udowodniły, że sztuki cyrkowe były tam pokazywane już około 2400 roku p.n.e. Widać to na malowidłach ściennych - przedstawiają skoki przez byka i ogromną widownię rozlokowaną na wzgórzach. Cyrk nowożytny powołał do życia w roku 1769 Anglik. W kolejnych latach pojawili się linoskoczkowie, akrobaci, atleci, żonglerzy, treserzy zwierząt. Około roku 1780 do trupy cyrkowej dołączyli klowni, przez co widowiska zyskały dodatkowe atrakcje, a obecność tego bohatera pozwoliła na budowę licznych opowieści.

Arlekin, główny bohater „Przystanku Klaunada” jest jedną z postaci włoskiej commedii dell’arte (pojawił się w końcu XVII wieku). Jego znakiem rozpoznawczym jest w kostium zeszyty z kolorowych trójkątów albo rombów. Arlekin z ukraińskiej sztuki wyposażony był również w walizkę w tym samym stylu jako, że był w podróży, wędrował przez baśniowy świat, przez liczne epoki w poszukiwaniu wyśnionej ukochanej. Przeżywanie przygód Arlekina było dla widzów niezwykłą przyjemnością, ponieważ widowisko zawierało elementy nowego cyrku posługującego się tańcem, muzyką, pantomimą, a nawet sportem.

Niesamowici szczudlarze i aktorzy w pięknych, dopracowanych strojach nie tylko rozśmieszali czy tańczyli. Imponująco rozegrali długą i pomysłową scena starcia armii szachowych – białej i czarnej. Atrakcyjne choreograficznie i wizualnie widowisko okraszone piękną muzyką przyniosło radość młodszej i starszej widowni. Ukłonem w stronę publiczności było zagranie słynnego przeboju Marii Koterbskiej pt. „Parasolki”.

W pełnym magii, cyrkowych sztuczek, ekwilibrystycznych popisów, a także akrobatyki i gimnastyki artystycznej oraz tańców na szczudłach artyści opowiedzieli szczęśliwą historię Arlekina i jego małej przyjaciółki. W finale, kiedy Arlekin rozpoznał, że kolor chusty, którą nosił ze sobą przez całe życie pasuje do sukni pewnej damy, dzięki magicznej przemianie stał się szczudlarzem i odnalazł wyśnioną miłość.

Ukraińscy artyści zachwycili pięknymi kostiumami, perfekcją w akrobatyce, żonglerce, tańcach na szczudłach. Stworzyli widowisko, którego treść idealnie oddaje jego tytuł. Podziwialiśmy clownów w wielu odsłonach: bohaterów baśni i legend, żonglujących, wykonujących ewolucje akrobatyczne. Oczarowały nas sceny zabawne, dynamiczne, ale też liryczne, skłaniające do zadumy. A wszystko w dobrym tempie, z budującą atmosferę muzyką - z rozpoznawalnymi fragmentami znanych klasyków i popularnych przebojów, co miało istotne znaczenie dla spektaklu bez słów. Światło, dym, balony i błyszczące elementy kostiumów i scenografii, to atrybuty sztuki ulicy, którymi ukraińscy artyści posługują się perfekcyjnie z dużą świadomością. Komediowe sceny pozwalały na przednią zabawę i interakcję z publicznością, co znakomicie dopełniało widowiskowego charakteru przedstawienia. Ale, należy też zaznaczyć, że cyrkowo-jarmarczne popisy pozwoliły na poznanie historii Arlekina, z której wynika morał bądź przesłanie. Warto marzyć i realizować marzenia, ale należy być wytrwałym w dążeniu do celu. Warto też mieć oddanych przyjaciół. Było to czarowne, radosne show w pięknej renesansowej scenerii, za które zamojska publiczność podziękowała wielce zasłużonym aplauzem.

 

Podczas 47 edycji festiwalu zaprezentowanych zostanie 10 spektakli, przed nami jeszcze trzy:

4 lipca 2022 godz. 21.30 Rynek Wodny  EkoOpera   Teatr Pijana Sypialnia w Warszawiebilet: 15 zł 

6 lipca 2022 godz. 19.00 Zamojski Dom Kultury  Bóg mordu  Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstokubilet: do 24.06 – 35 zł, od 25.06 – 50 zł 

10 lipca 2022 godz. 21.30 Rynek Wielki wstęp wolny Versalio Sodai   Klaipėda Castle Theatre (Litwa)

(MT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%