Autorska propozycja nowego rozwiązania przestrzennego dla ogródków kawiarnianych na Rynku Wielkim.
W piątek w Galerii Zamojskiej BWA odbędzie się wernisaż wystawy Ewy Górskiej, absolwentki zamojskiego Liceum Plastycznego.
Ewa Górska zajmuje się projektowaniem wnętrz, mebli, scenografii, wystaw, ilustrowaniem książek oraz publikacji w prasie poświęconych sztuce i zabytkom. Zaprojektowała, jako własną pracę dyplomową na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, "sezonową scenografię architektoniczną". Projekt pomyślany został, jako "system ekspozycyjny przeznaczony do organizowania imprez o charakterze kulturalnym i handlowym adresowanym do masowej publiczności nas Rynku Wielkim".
Model "Sezonowej scenografii architektonicznej w Zamościu", autor: Ewa Górska, foto: Piotr Rogalski
Jak powiedziała nam sama autorka, inspiracją był układ przestrzenny Zamościa. Autorka zaprojektowała - jak mówi - taką "scenografię, która będzie nawiązywała do pierwotnego układu obwarowań, a będzie na tyle współczesna, że się doskonale wpisze w rożne zastosowania". Jakie? To miała być początkowo forma do promowania działań Muzeum Zamojskiego, jednak projekt ewoluował. Kolejnym krokiem była propozycja stworzenia "standów", mniejszych form, które mogłyby służyć jako przestrzeń ekspozycyjna, z którą "jedziemy w świat i promujemy miasto". Inna wersja tego projektu to propozycja wykorzystania mniejszych fragmentów "sezonowej scenografii" do zabudowy ogródków kawiarnianych na zamojskim Rynku Wielkim.
Górska, jak twierdzi, rozmawiała już z władzami miasta o zrealizowaniu "Sezonowej scenografii" i wykorzystania jej jako składanej, mobilnej ekspozycji wykorzystywanej, np. w trakcie targów turystycznych.
Wernisaż odbędzie się piątek, 24 października, godz. 17.00. Wystawa czynna do 10 listopada.
0 0
Ktoś tu oszalał ??? O co tu chodzi ? A już wiem... jak nie wiadomo o co chodzi, to napewno chodzi o forsę :))
0 0
Jak dla mnie super są te parawany zza których nic nie widać. Coś takiego też można (z całym szacunkiem) na Płoskim i Kalinowicach postawić - i człowiek czuje się jakby był na Rynku Wielkim. GENIALNE!!!
0 0
Współczesna sztuka to jednak DNO... Jak najdalej z tym chłamem od Rynku Wielkiego!
0 0
Nie przesadzajcie... w tym skansenie to jakiś powiew świeżości. I tak miasto wygląda jak makieta, więc nie widzę tu dysonansu
0 0
I te sztachety. Jak są sztachety, jest MOC. Tylko czy "innostrańcy" to zrozumią/zrozumieją, że to folklor?
0 0
A może zamiast od razu krytykować to najpierw trzeba pójść do BWA, z bliska obejrzeć, porozmawiać z autorką, dopytać się - wtedy można wyrobić sobie pogląd na całość i albo chwalić albo krytykować.
Ale tak od razu jechać po całości i w dodatku zarzucać komuś machlojki ?
Justus - może nie trzeba każdego oceniać swoją miarą ?
Miłego dnia i więcej luzu.
Wernisaż dzisiaj - warto pójść i wtedy ocenić.
0 0
Bardzo dziękuję za merytoryczne i pełne kultury wpisy Pana Lawyera.
Będę w BWA i chętnie poznam Pana osobiście.
Z wyrazami szacunku-Michał Link.
0 0
Może lepiej nie przesadzajmy, bo miasto zacznie przypominać w końcu rosyjską matrioszkę. Twierdza z uczytelnionym zarysem, ogródki kawiarniane w kształcie twierdzy jako mniejszy element matrioszki oby nie poszło to dalej w kierunku stolików w kształcie twierdzy na stolikach naczyń w kształcie twierdzy a w pucharku jeszcze mniejszy element lody w kształcie twierdzy.
Oczywiście ja osobiście również chciałbym, aby Zamość współcześnie kojarzył się z tym, co w jego historii było najbardziej chlubne tj. pięknem architektonicznym, potęgą i znaczeniem dla Rzeczpospolitej. Jednak przestrzegałbym przed nadmiernym eksploatowaniem pewnych motywów charakterystycznych dla miasta, gdyż podobnie jak w przypadku wizerunku ratusza można otrzeć się znamiona przesytu. Część mieszkańców uważa w związku z powyższym wizerunek ratusza za herb Zamościa. Myślę, że takie rozwiązania jak stoliki czy np. elementy wyposażenia w kształcie twierdzy bardziej pasują do kafejki, kawiarenki funkcjonującej wewnątrz kubatury lub bezpośredniej bliskości murów obronnych nie na Rynku Wielkim naszego miasta.
0 0
Tak,tak-uczyńmy z tej starówki jeszcze większy skansen niż jest.
Niedługo będzie wypatroszona z ducha miejsca, odhumanizowana a oprócz zalewu kiczu,będzie można kupić tu jedynie majtki i buty.
"Oczywiście tak,ale owszem-w żadnym razie"-do poprzednika na "S".
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@roztocze.net lub użyj przycisku Zgłoś komentarz