To był mecz, który nie dał kibicom ani chwili wytchnienia! Spotkanie pomiędzy Akademią Zamojską Zamość a Energą Manekin Toruń w ramach rozgrywek LOTTO Superligi Tenisa Stołowego dostarczyło ogromnych emocji i stało na bardzo wysokim poziomie.
Już pierwszy pojedynek zapowiadał zacięte widowisko. Viktor Brodd pewnie pokonał Tomasza Kotowskiego 3:1, dając Zamościanom prowadzenie 1:0.
W drugim starciu zmierzyli się nieprzewidywalny Amirreza Abbasi i silny reprezentant Torunia Dimitrij Levajac. To był prawdziwy pokaz ofensywnego tenisa stołowego – pełen długich wymian i efektownych zagrań. Ostatecznie to Abbasi zwyciężył 3:1, powiększając prowadzenie Akademii Zamojskiej.
Trzeci pojedynek to prawdziwy rollercoaster emocji. Kapitan drużyny z Zamościa Janek Zandecki stanął naprzeciw doświadczonego Japończyka Asuki Sakai. Po dwóch przegranych setach Zandecki wrócił do gry, wyrównując stan meczu na 2:2. W decydującym secie zabrakło odrobiny szczęścia – o zwycięstwie Sakai zadecydowały dosłownie pojedyncze punkty.
Przy wyniku 2:1 dla Akademii Zamojskiej przyszło czas na czwarte, decydujące starcie. Na przeciw siebie ponownie stanęli Viktor Brodd i Dimitrij Levajac. To był pojedynek godny finału – pełen dramaturgii, walki i emocji do samego końca. O wyniku meczu przesądził piąty set, w którym Brodd zachował zimną krew i zwyciężył 6:3, zapewniając drużynie wygraną 3:1!
AKADEMIA ZAMOJSKA Zamość – ENERGA MANEKIN Toruń 3:1
Dzięki temu zwycięstwu zamojska drużyna awansowała na 3. miejsce w tabeli LOTTO Superligi.
[ALERT]1761558531897[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz