Zamknij

Padwa Zamość pokonuje Olimpię Piekary Śląskie

20:14, 15.03.2025 Aktualizacja: 20:19, 15.03.2025
Skomentuj foto: Padwa Zamość foto: Padwa Zamość

Padwa Zamość odniosła cenne zwycięstwo na własnym terenie, pokonując Olimpię Piekary Śląskie 38:31 w meczu 18. kolejki Ligi Centralnej. Spotkanie, które było pierwszym ligowym występem zamościan w tym roku, pełne było emocji i zwrotów akcji, a ostateczny wynik zapewnił gospodarzą zasłużoną wygraną.

Zacięta pierwsza połowa

Początek meczu zapowiadał się niezwykle obiecująco. Padwa szybko przejęła inicjatywę, prowadząc 4:1 w 5. minucie. Trener Olimpii, Mariusz Kempys, postanowił poprosić o czas, co okazało się skutecznym ruchem – jego drużyna zdołała wyrównać, a nawet objąć prowadzenie 11:7 w 16. minucie. W odpowiedzi trener Zbigniew Markuszewski również zdecydował się na przerwę, mobilizując swój zespół. Obie drużyny toczyły walkę punkt za punkt, a w wyniku licznych kar (Padwa – 18 minut, Olimpia – 12 minut) tempo gry było bardzo intensywne.

Padwa buduje przewagę po przerwie

Po zmianie stron zamościanie zaczęli przejmować kontrolę nad meczem. W 35. minucie prowadzenie Padwy wynosiło 20:17, a w 41. minucie już 27:20. Olimpia próbowała odrobić straty, zmieniając taktykę i stosując wysoką obronę, jednak Padwa znakomicie radziła sobie w ataku, dzięki czemu powiększała przewagę. Karol Małecki, który był jednym z najlepszych zawodników meczu, zdobywał bramki oraz wymuszał faule, co pozwalało uzyskać dodatkowe szanse z rzutów karnych.

Wyróżniający się zawodnicy

W drużynie Padwy wyróżnili się obrotowy Karol Małecki oraz skrzydłowy Vladislav Parovinchak, który świetnie kierował grą ofensywną. Z kolei Olimpia miała swojego bohatera w osobie Andrzeja Beczka, który rozegrał bardzo solidne zawody. Dodatkowo, świetny występ zanotował Wojciech Parzonka, zdobywając 12 bramek, w tym 5 z rzutów karnych, zachowując stuprocentową skuteczność.

Ostateczny wynik

Padwa, mimo że straciła 31 bramek, okazała się bardziej skuteczna w ofensywie. W drugiej połowie zdobyła aż 22 bramki, co ostatecznie przesądziło o wygranej. Zwycięstwo z Olimpią to dla zespołu ważny krok ku rehabilitacji po poprzedniej porażce z Anilaną, a także piękny prezent dla kibiców z okazji Dnia Kobiet.

Padwa Zamość –Olimpia Piekary Śląskie 38:31 (16:16).

Padwa: Gawryś, Dragan – Guziewicz 7, Małecki 6, Kawka 6, Okapa 6, Parovinchak 4, Morawski 3, Fugiel 3, Adamczuk 1, Szymański 1, Golański 1, Skiba.

Olimpia: Zapora, Nowak – Parzonka 12, Beczek 5, Gogola 3, Mikunda 3, Jakubowski 3, Wójcik 1, Hornik 1, Szeląg 1, Kowal 1, Miłek 1, Brzozowski, Kotalczyk, Ludyga, Stąpor.

(Padwa Zamość/BK/redakcja roztocze.net)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%