Mielecka Stal to kolejny wymagający przeciwnik, z którym Padwa zmierzyła się w meczu sparingowym.
Po 14 kolejkach mielczanie zajmują pierwsze miejsce w Lidze Centralnej, a jedyny punkt stracili w spotkaniu z Grunwaldem Poznań, które wygrali po rzutach karnych. Dodatkowo w 1/8 finału Stal pokonała Chrobrego Głogów 28:25, a w czwartek zwyciężyła w ćwierćfinale Pucharu Polski z MMTS-em Kwidzyn 26:24, awansując tym samym do Final Four!
Padwa przystąpiła do tego meczu bez Wiktora Kawki i Kacpra Adamczuka, ale z powracającym po kontuzji Kubą Wleklakiem.
Stal prowadziła od początku do końca, kontrolując przebieg spotkania. Choć w 22. minucie zamościanie przegrywali już 6:11, po bramkach Miłosza Bączka, Gabriela Olichwiruka oraz dwóch trafieniach Vladislava Parovinchaka zdołali zredukować stratę do 10:11. Ostatecznie Padwa przegrała pierwszą połowę różnicą dwóch bramek. W tej części meczu nie padło wiele goli, co było zasługą znakomitej dyspozycji obu bramkarzy: Mateusza Gawrysia w Padwie i Jędrzeja Królikowskiego w Stali.
Gdy w 31. minucie Dawid Skiba zdobył bramkę na 13:14, wydawało się, że mecz stanie się bardziej wyrównany. Niestety, kilka niecelnych podań sprawiło, że Stal zdobyła kilka bramek po kontratakach, odskakując na sześć trafień (13:19). Padwa grała ambitnie, a jej zawodnicy popisywali się wieloma udanymi zagraniami, jednak to nie wystarczyło na dobrze dysponowanych mielczan, którzy przez większość drugiej połowy utrzymywali przewagę 3-5 bramek.
Mecz ten zakończył okres przygotowawczy Padwy do dalszej części sezonu.
Już w najbliższy weekend Liga Centralna wznawia rozgrywki. Żółto-czerwoni udadzą się do Legnicy, gdzie w sobotę, 15 lutego, o godz. 17:00 zmierzą się z tamtejszą Siódemką.
Padwa Zamość –Stal Mielec 26:30 (12:14)
Padwa: Gawryś, Kozłowski, Dragan – Parovinchak 5, Fugiel 3, Morawski 3, Guziewicz 2, Szymański 2, Olichwiruk 2, Bączek 2, Golański 2, Małecki 2, Skiba 1, Okapa 1, Florkiewicz 1, Wleklak.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz