Pracujesz na rencie lub wcześniejszej emeryturze? Od grudnia możesz bezpiecznie dorobić do świadczenia nieco większą kwotę. Wzrosły limity przychodów, które mają wpływ na zmniejszenie lub zawieszenie wypłaty świadczenia z ZUS.
Wysokość limitów zależy wprost od przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Pensje wzrosły, więc limity dla pracujących świadczeniobiorców też. Pierwszy próg od grudnia wynosi 5713,20 złotych brutto (to o 86 złotych więcej niż w listopadzie). Dodatkowe zarobki do tej kwoty nie mają wpływu na wypłatę wcześniejszej emerytury lub renty. Po przekroczeniu progu świadczenie jest odpowiednio zmniejszane (ale tylko za miesiące, w których doszło do przekroczenia). Dopiero gdy zarobki są wyższe od drugiego progu, wypłata świadczenia nie przysługuje za dany miesiąc w całości. Ten drugi limit od grudnia wynosi 10 610,20 złotych brutto. Nowe progi przychodów będą obowiązywać w grudniu, styczniu i lutym.
Seniorzy bez ograniczeń.
Co ważne, wysokością przychodów nie muszą przejmować się emeryci, którzy ukończyli powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn). Oni mogą dorabiać do świadczeń bez ograniczeń.
Wyjątkiem są emeryci, którym ZUS podwyższył świadczenie do kwoty emerytury minimalnej (czyli wyrównał je do 1780,96 zł brutto). Jeśli ich przychód z tytułu pracy przekroczy wysokość wyrównania, to za dany miesiąc nie będzie ono przysługiwać. To znaczy, że Zakład wypłaci wtedy emeryturę wyłącznie z odprowadzonych składek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz