-Do pełni szczęścia brakuje tylko by pojazd nie posiadał ważnego przeglądu.- komentują wyczyn jednego z kierowców zamojscy strażnicy miejscy.
Straż Miejska w Zamościu co jakiś czas prezentuje wyczyny "mistrzów kierownicy", zwłaszcza jeśli chodzi o parkowanie. Do takich można zaliczyć dokonanie jednego z kierowców, który swoje auto zaparkował przy ul. Akademickiej.
-Kierowca mocno się starał pobić ilość złamanych nakazów i zakazów. Parkowanie nie zachowawszy odpowiedniej odległości od przejścia które w momencie zasłaniania lewej strony jezdni stwarza olbrzymie zagrożenie dla pieszych, którzy chcą skorzystać z przejścia. Parkowanie w strefie wyłączonej z ruchu - mieszkańcy zapewne pamiętają, że znajdowała się tam zatoczka autobusowa, ale po zmianie organizacji ruchu została ona wyłączona z użytku. Jazda po niewłaściwej stronie jezdni - czyli mówiąc kolokwialnie pod prąd. Do pełni szczęścia brakuje tylko by pojazd nie posiadał ważnego przeglądu. Kierowcy gratulujemy niewątpliwie wyobraźni.- komentują wyczyn kierowcy strażnicy miejscy.
0 0
Takich mistrzów parkowane nie brakuje w całym grodzie , a szczególnie na Starym Mieście,tylko z moich obserwacji wynika,że Straż Miejska już nie karze takich kierowców...więc chyba jest przyzwolenie na takie wyczyny.
0 0
Oj bez przesady... Pan pewnie z przyzwyczajenia tam zaparkował ,kiedyś na tej zatoczce to nawet 5 aut się mieściło.
0 0
Psie kupy,i nie sprzątanie po czworonogach, zaspożywanie alkoholu w miejscach publicznych, czy palenie śmieciami ? ILE W TYM ROKU WLEPIONO ZA TO MANDATÓW?
0 0
Jeszcze jedno przewinienie - podwójna linię ciągłą przejechał.