Dzisiaj o 6.15 nastąpił wybuch w kamienicy przy Rynku Wodnym. Policja potwierdza dwie ofiary śmiertelne.


 

Aktualizacja, godz. 11.00

Andrzej Szozda, oficer prasowy straży pożarnej: "Po dokonaniu wstępnej oceny zniszczeń, oraz brak butli stwierdzono, że wybuch ten był spowodowany gwałtownym zapaleniem sie gazów pożarowych jakie występuje podczas zjawiska rozgorzenia".

 

Inspektor Nadzoru Budowlanego nie stwierdził naruszenia konstrukcji budynku - informuje straż pożarna.

 

"Prawdopodobną przyczyna pożaru mogło być zaprószenie ognia przez mężczyzn przebywających w feralnym mieszkaniu. Przyczyny i okoliczności tego zdarzenia bada Policja oraz Prokuratura. Podejrzewamy, że pożar mógł zaistnieć już dużo wcześniej. Wczesne godziny poranne oraz zlokalizowanie pożaru na poddasze budynku mogło spowodować jego późne zauważenie i powiadomienie służb ratowniczych. Wstępne straty zostały oszacowane na 50 tys. zł" - czytamy w komunikacie Komendy Miejskiej PSP w Zamościu.

 

Pisaliśmy dzisiaj o godz. 9.00

Ofiary to mężczyźni. Z mieszkania na poddaszu kamienicy przy Rynku Wodnym strażacy wynieśli i reanimowali jedną z ofiar. Niestety zmarł. W lokalu znaleziono zwęglone zwłoki innego mężczyzny. Trwa identyfikacja.

 

Jeden z mieszkańców z ul. Kościuszki twierdzi, że wyraźnie słyszał wybuch, jednak straż pożarna nie potwierdza, że był to wybuch butli z gazem. Również podinsp. Joanna Kopeć z Komendy Miejskiej Policji, powiedziała, że na tym etapie trudno stwierdzić co było przyczyną pożaru.

 


Akcja gaśnicza na poddaszu kamienicy przy Rynku Wodnym, foto: Piotr Rogalski

 

W trakcie akcji gaśniczej ewakuowano kilkunastu mieszkańców kamienicy. Według oceny Andrzeja Szozdy, oficera prasowego straży pożarnej, zniszczenia są tylko w obrębie poddasza, a mieszkania poniżej nie zostały zalane wodą i mieszkańcy mogą wrócić do swoich mieszkań.

 

Zakończanie akcji straży pożarnej: