Żyrafy przyjadą do zamojskiego ZOO za dwa tygodnie, teraz powstaje dla nich sawanna.
A dokładniej artystyczne wyobrażenie sawanny malowane na wewnętrznych, betonowych ścianach budynku żyrafiarni. Zaprojektowała i wykonuje je Karolina Krajcarz, absolwentka zamojskiego Liceum Plastycznego i krakowskiej ASP (TUTAJ więcej o zeszłorocznej wystawie tej artystki w JCK).
- Praca idzie dobrze i jest na wykończeniu, zrobionych jest ok. 70 procent zaplanowanych powierzchni - mówi Karolina Krajcarz. - Takie dekoracje wykonuje się nie tylko dla lepszej estetyki zwiedzających, ale także po to, żeby zwierzęta czuły się bezpieczniej - wyjaśnia Krajcarz.
To będzie - jak twierdzi Łukasz Sułowski, wicedyrektor zamojskiego ZOO - najwyższy, ręcznie malowany mural w polskich ogrodach zoologicznych. Do malowania użyte zostały specjalne farby do betonu. Były już stosowane w zamojskim ogrodzie w innych, niedawno udostępnionych pawilonach. Farby są nietoksyczne, odporne na światło i dodatkowo konserwują beton. Koszt muralu, ok. 12 tys. zł, został pokryty z pieniędzy z kasy miejskiej.
Wnętrze żyrafiarni, foto: Piotr Rogalski (kliknij na obraz aby powiększyć)
foto: Piotr Rogalski
Natomiast lokatorki tak przygotowanego wnętrza będą przywiezione z Niemiec w dwóch turach. Łukasz Sułowski uspokaja emocje oczekujących na żyrafy i przypomina, że zwierzęta będą się musiały zaaklimatyzować. Kiedy je zobaczą goście zamojskiego ZOO?
- Może po pierwszym tygodniu września - zapowiada wicedyrektor.
Tymczasem w nowym budynku zdążyły się już zadomowić surykatki oraz jeżozwierze afrykańskie. Do końca roku mają pojawić się tu również zebry oraz oryksy szablorogie.
Jak się dowiedzieliśmy, w tym roku łącznie do wczoraj, zamojskie ZOO odwiedziło nieznacznie mniej (ok. 7 tys.) turystów i zamościan, niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Powodem niżej frekwencji były majowe podtopienia. Cześć turystów, w opinii wicedyrektora Sułowskiego, nie miało pewności czy zamojski ogród zoologiczny jest czynny. Woda nie wyrządziła szkód, pisaliśmy o tym TUTAJ. Wczoraj, mimo że to poniedziałek, na terenie ogrodu można było spotkać wielu turystów. Pani Ania z Lublina zapowiedziała, że przyjedzie tu ponownie we wrześniu ze swoimi dziećmi, "które już nie mogą doczekać się na te żyrafy".
0 0
"Lokatorki"? Chyba "lokatorzy", bo to 2 samce mają przyjechać, ale samo słowo "żyrafa" jest rodzaju żeńskiego, więc już się nie czepiam tylko z wyczekiwaniem czekam!
0 0
za 3 miliony???? Brawo/
0 0
Od dłuższego czasu się zastanawiam, czy tylko ja to widzę... Zwierzęta w ZOO mają lepiej, niż lokatorzy budynków komunalnych.
0 0
A widzisz,zazdrośniku (Januszu) jak byś miał więcej refleksu to mógłbyś załapać się i robić za żyrafę
A swoją drogą to gdzieś się zapodziała żyrafa z Bazyliańskiej (od Repeckich)
0 0
Wiecej takich artystycznych i pieknych obrazów na brzydkich budynkach typu 2LO czy ściany bloków. lepsze to nawet niż zwykłe obrazy z bwa, ktorych prawie nikt nie oglada.
0 0
ZOO to więzienie! Nigdy tam nie pójdę, nie mogłabym patrzeć na umiejscowione w klatkach zwierzęta! Bardzo mi ich żal. Tylko KASA,KASA,KASA się liczy, to jest okropne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
0 0
za przeproszeniem, gów** wiecie co tam się dzieje
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu roztocze.net. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz