fot. nadesłane
Wiele osób, szczególnie w Polsce, od lat zmaga się z problemem tzw. spraw frankowych. Określenie to odnosi się do sytuacji, w której osoby zaciągnęły kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich i po nagłym skoku wartości tej waluty znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Sprawa ta dotyczy głównie sporu o waloryzację kredytów, co stawia przed rządem, bankami i konsumentami wiele wyzwań prawnych, społecznych i ekonomicznych.
Sprawy frankowe stworzyły wiele wyzwań prawnych, zarówno dla konsumentów, jak i dla instytucji finansowych oraz rządu. Klienci, którzy czuli się oszukani lub źle poinformowani o ryzyku walutowym, zaczęli dochodzić swoich praw przed sądami. Wielu kredytobiorców argumentuje, że banki w momencie zawierania umowy nierzetelnie informowały o ryzyku związanym z kredytami we frankach, a niektóre praktyki bankowe były niezgodne z prawem.
Rozpoczęcie procesu dotyczącego kredytów waloryzowanych do franka szwajcarskiego wymaga starannego planowania i zrozumienia kluczowych kroków. Przede wszystkim najpierw trzeba przeanalizować całą dokumentację kredytową — w tym umowę kredytową, aneksy, regulamin kredytu itd. Jest to istotne, ponieważ strategia i argumentacja przed sądem mogą się różnić w zależności od tego, czy kredytobiorca był konsumentem, czy przedsiębiorcą.
Ważne jest również dokładne zrozumienie umowy z pełnomocnikiem, jeśli decydujemy się na skorzystanie z profesjonalnej pomocy. Powinniśmy upewnić się, że znamy warunki współpracy, wynagrodzenie pełnomocnika, koszty procesu oraz wszelkie ryzyka związane z postępowaniem sądowym. Kolejnym etapem jest próba polubownego zakończenia sporu poprzez złożenie reklamacji do banku lub wezwania do zapłaty. Dopiero w przypadku odmownej odpowiedzi lub jej braku należy rozważyć wszczęcie postępowania sądowego.
Wybór właściwego sądu zależy od miejsca zamieszkania kredytobiorcy. Czas oczekiwania na rozprawę może się różnić w zależności od obciążenia sądu. Warto jednak zauważyć, że coraz częściej decyzje są podejmowane przez sąd po jednej rozprawie, co znacząco skraca czas oczekiwania. Istnieje również ustalona z góry opłata od pozwu w sprawach kredytowych, która jest niezależna od wysokości roszczeń. To ułatwienie dla konsumentów, ponieważ w odróżnieniu od innych spraw, opłata ta nie zależy od wartości przedmiotu sporu.
Jeśli chcesz się więcej dowiedzieć o kredytach we frankach wejdź na stronę: https://www.galinski-kleina.pl/pomoc-frankowiczom-sprawy-frankowe/
Aby rozpocząć proces sądowy przeciwko bankowi, należy zebrać niezbędne dokumenty, takie jak historia kredytu, umowa kredytowa, ewentualne aneksy oraz regulaminy. Dokumenty te są niezbędne do ustalenia jakich roszczeń możemy dochodzić w sądzie oraz ile na sporze sądowym możemy potencjalnie zyskać. Proces sądowy obejmuje wymianę pism procesowych, przesłuchania stron oraz ewentualny dowód z opinii biegłego.
Zazwyczaj głównym roszczeniem kredytobiorców w tego typu sprawach jest stwierdzenie nieważności umowy w całości. Dzieje się tak zazwyczaj, kiedy sąd stwierdzi, że umowa zawiera klauzule niedozwolone. Niedozwolone klauzule zazwyczaj pozwalały, bankowi manipulować kursem franka szwajcarskiego, według którego konsument spłacał kredyt. Dlatego przed podjęciem procesu warto skonsultować się z wyspecjalizowanym prawnikiem, aby dokładnie przeanalizować umowę kredytową i ustalić, czy istnieje podstawa do wystąpienia przeciwko bankowi na drogę sądową.
