Zamknij

Co dalej z dawnym amfiteatrem?

08:01, 04.05.2017 Daniel Czubara Aktualizacja: 08:03, 04.05.2017
Skomentuj

Kiedyś było to miejsce imprez i koncertów, obecnie częściej hula tam wiatr, niż coś się dzieje. Mowa o dawnym zamojskim amfiteatrze.

Dawny amfiteatr czasy świetności ma już dawno za sobą. Mało kto dziś pamięta, że kiedyś odbywały się tam występy, imprezy, wydarzenia. W 2012 roku obiekt został wyburzony zbudowany na nowo, jako część projektu "Zamość miasto UNESCO, Pomnik Historii RP produktem turystycznym polskiej gospodarki". Z amfiteatru zniknęło zadaszenie, zaplecze sceny. Powoli uszło też z niego życie. Od dłuższego czasu miejsce to świeciło pustkami i stało się ulubionym punktem spotkań wagarowiczów z pobliskich szkół.

Ostatnio amfiteatr stał się miejscem wydarzenia religijnego, była nim inscenizacja Misterium Męki Pańskiej. Wcześniej tereny amfiteatru posłużyły też za miejsce dla warsztatów w ramach jednej z edycji młodzieżowego festiwalu Wszystko Gra. W związku z ostatnimi Mistrzostwami Europy w piłce nożnej miała tam się też znajdować strefa kibica, jednak ze względu na warunki organizatora pomysł ten spalił na panewce.

W  tym roku, poza wspomnianą już inscenizacją Misterium Męki Pańskiej w dawnym amfiteatrze naprawdę prawie nic się nie dzieje. W zamyśle władz miasta obiekt może posłużyć aktorom podczas najbliższej edycji Zamojskiego Lata Teatralnego. O pomysły na przyszłość tego miejsce zapytaliśmy prezydenckiego doradcę.

-Na wstępie chcę wyjaśnić, że teren po amfiteatrze obecnie jest rawelinem, który jest  częścią fortyfikacji. Rawelin w zamyśle projektantów nigdy nie miał pełnić funkcji amfiteatru. Teren po byłym amfiteatrze nie był zaprojektowany technicznie pod kątem dużych eventów, spotkań, koncertów . Pomimo tego co roku odbywa się w tym miejscu Misterium Męki Pańskiej. W ubiegłym roku miała być utworzona strefa kibica na ME w piłce nożnej ale w związku z obostrzeniami organizatora UM Zamość  musiał  odwołać imprezę. Aktualnie planujemy aby w ramach Zamojskiego lata Teatralnego ten teren posłużył za scenerię jednego ze spektakli. Rozmawiamy również z różnymi grupami artystycznymi na temat ożywienia tego miejsca. Jesteśmy otwarci na różnego rodzaju propozycje ze strony mieszkańców miasta. - powiedział nam Marek Gajewski, doradca prezydenta Zamościa.

Czy znajdzie się grupa osób, lub stowarzyszenie chętne do zagospodarowania dawnego amfiteatru? Przykład Kazamaty Wschodniej Bastionu I, prowadzonej przez stowarzyszenie "Wszystko Gra", pokazuje, że organizacje pozarządowe mają do takich przedsięwzięć dobrą rękę. Kazamata tętni życiem i co jakiś czas organizowane są w tym miejscu koncerty reprezentantów różnych gatunków muzyki. Ostatnio w kazamacie występowały legendy polskiego rapu: Tede i Peja.

Jeśli jakieś stowarzyszenie, lub ktoś z Czytelników ma pomysł na to, jak ożywić dawny amfiteatr to zapraszamy do dyskusji. Przedstawcie swoje rozwiązania w komentarzach.

(Daniel Czubara)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

MuMu

0 0

Proponuje w okresie od czerwca do września w piątki (przykład) stawiać tam telebim i organizować pokazy filmów tematycznych np raz tydzień włoski innym razem tydzień z dokumentem itp. 08:47, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

trochę za późnotrochę za późno

1 0

nie ma dawnego amfiteatru. Towarzysz Cz. umie pisać "nowy" ale gdzie indziej. O wykorzystanie tego koszmarku trzeba było pytać pomysłodawców zniszczenia starego i postawienia tego czegoś. A więc MZ i TK 09:33, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

1 0

,,Jesteśmy otwarci na różnego rodzaju propozycje ze strony mieszkańców miasta" najpierw rozwalili, wybudowali prowizorkę, ktoś przytulił kasę, a teraz się zastanawiają. Nie ma to jak zaczynać od dup* strony. Wy u góry bierzecie kasę za pomysły i teraz przez głupotę ma coś takiego tylko się marnować. Trzeba było zostawić stara konstrukcję trochę posprzątać coś wyremontować i by było elegancko 10:26, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czytelnikczytelnik

0 0

Mieli pomysł na wyburzenie to niech teraz myślą co z tego zrobić. Reanimacja tego miejsca może być bardzo długa i niekoniecznie skuteczna. Szkoda. 14:16, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eljoteljot

1 0

wybudować na tym miejscu normalny amfiteatr.zrobić scenę,zaplecze,zadaszenie i niech służy mieszkańcom. 17:38, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarianMarian

1 0

Proponuję posadzić kartofle albo tytoń. 19:17, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

observerobserver

0 0

teren po amfiteatrze jest obecnie rawelinem - pozostawiam tę wypowiedź bez komentarzy, chyba, że odwołamy się do Kmicica. 19:44, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

..

0 0

Problem jest w czymś innym amfiteatr można ożywić poprzez koncerty taki jak koncert z okazji SDM rok temu, Festiwal Eurofolk, Lato Teatralne. Te wydarzenia (odróżnić od koncertów) mogłyby być organizowane w tym miejscu. Wrażenia estetyczne, pod parasolkami konsumpcja piwa i mocnych alkoholi, a tutaj sztuka przez duże S. To po prostu kłóci się, samo w sobie budzi źle skojarzenia grania do przysłowiowego kotleta.
Gdyby nie artyści i imprezy kulturalne starówka nie miałaby takiego oblężenia. W tym momencie warto zastanowić się po co wyburzenia i odbudowano amfiteatr? No właśnie po co? 23:39, 04.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

akak

1 0

Do stęsknionych za młodością. Moja zamojska świadomość sięga połowy lat siedemdziesiątych i nie przypominam sobie imprez w amfiteatrze. W drugiej poł. lat siedemdziesiątych jeszcze jakieś były, ale to pewnie był efekt nowości i tego, że Rynek Wielki był przez wiele lat w remoncie. Lata osiemdziesiąte dowiodły,że taki obiekt w Zamościu to chybiony pomysł. W dodatku amfiteatr ten zafałszował zupełnie czytelność
fortyfikacji. Fortyfikacje zostały ostatnio uczytelnione. Niestety ignorancja na ich temat pozostała. Jest to "zasługa" miejskich urzędników. Jako przewodnik turystyczny zaproponowałem kiedyś zwiedzanie fortyfikacji przy pomocy melexa. Trasa jaką wyznaczyli mi urzędnicy pana Kozaka wykluczała zwiedzenie czegokolwiek, no więc zrezygnowałem. Zamiast tego pojawili się z melexami ludzie, którzy proponują przejażdżki a nie zwiedzanie. W każdym razie nie ma mowy o zwiedzaniu twierdzy. Po parku (część fortyfikacji) jeżdżą trójkołowcami kilkuletnie
dzieci bądź tłuką się nimi rozwydrzone wyrostki. Jedni i drudzy stwarzają poważne niebezpieczeństwo dla spacerujących nie mówiąc już o niszczeniu alejek. Tylko tępy urzędnik może na coś takiego pozwolić, zakazując jednocześnie wjazdu melexom. 07:56, 05.05.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hetmanhetman

1 0

a co tam robi jego mosc DAWID dla Zamoscia bardzo sie zasluzyl .?....? 17:19, 19.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%