Zamknij

Porozumienie dla rozwoju kolei na Lubelszczyźnie

23:54, 13.06.2020 tekst nadesłany Aktualizacja: 23:58, 13.06.2020
Skomentuj

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i Samorząd Województwa Lubelskiego podpisali porozumienie w sprawie Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej, czyli rozwoju transportu kolejowego na terenie Lubelszczyzny. Mieszkańcy regionu mają zyskać lepszy dostęp do kolei dzięki budowie nowych przystanków i linii kolejowych. Łatwiejsze będą codzienne podróże nie tylko po województwie.

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A podpisały z Zarządem Województwa Lubelskiego porozumienie dotyczące współpracy w zakresie opracowania koncepcji programowo-przestrzennej na potrzeby powstania Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej. Dokument pozwoli opracować kierunki rozbudowy sieci linii kolejowych na terenie aglomeracji lubelskiej.

– Kolej jest najbardziej ekologicznym środkiem transportu. Dlatego Rząd dokłada wszelkich starań by rozwijać infrastrukturę kolejową w Polsce. Aktualnie budujemy kolej aglomeracyjną w Szczecinie i Rzeszowie. Liczę na to, że do tych miast dołączy niebawem Lublin. Powstanie Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej to szansa na ograniczenie ruchu drogowego w centrum Lublina. To również potężny impuls rozwojowy dla Łęcznej i Janowa Lubelskiego, do których obecnie pociągi nie dojeżdżają – powiedział Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk.

W ramach koncepcji opracowany zostanie obszar jaki obejmować będzie Lubelska Kolej Aglomeracyjna. LKA ma umożliwiać szybki i sprawny dojazd do stolicy województwa m.in. z Puław, Parczewa, Chełma i Kraśnika. Przeanalizowana zostanie możliwość budowy nowych linii kolejowych z Szastarki przez Janów Lubelski do Biłgoraju oraz z Lublina do Łęcznej. Rozważona zostanie też elektryfikacja odcinka Lublin - Łuków, a także budowa nowej łącznicy do Lotniska Lublin od Chełma, co zagwarantuje lepszą integrację transportu kolejowego i lotniczego. 

– Województwo lubelskie dysponuje jedną z najrzadszych sieci kolejowych w kraju. Dlatego wierzę, że Lubelska Kolej Aglomeracyjna poprawi dostępność transportową, tak aby mieszkańcy mogli szybko i swobodnie przemieszczać się korzystając ze modernizowanych linii kolejowych – wyjaśnia Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski.

W celu sprawnej i komfortowej obsługi podróżnych zakładana jest modernizacja istniejących i budowa nowych przystanków kolejowych. Perony będą dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania. Obok przystanków możliwe będzie tworzenie węzłów przesiadkowych - integracja kolei z innymi z innymi środkami transportu publicznego.

– Rozwój kolei w aglomeracjach to jeden z celów, które jako zarządca infrastruktury kolejowej już realizujemy w ramach Krajowego Programu Kolejowego. Chcemy, żeby mieszkańcy województwa dzięki Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej zyskali jeszcze lepsze możliwości podróży w regionie – powiedział Ireneusz Merchel, Prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.

Opracowanie koncepcji planowane jest w latach 2020-2021. Jej koszt szacowany jest na ok. 400 tys. zł. Województwo lubelskie zobowiązało się pokryć połowę kosztów opracowania, a pozostałą część sfinansują PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., które zajmą się też m.in. przeprowadzeniem przetargu na wybór wykonawcy koncepcji oraz będą sprawowały nadzór nad jej przygotowaniem. Powstanie koncepcji umożliwi opracowanie studium wykonalności, które określi szczegółowy zakres prac. 

Realizację robót budowalnych w ramach Lubelskiej Kolei Aglomeracyjnej zaplanowano w nowej perspektywie finansowej na lata 2021-2027.

(tekst nadesłany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

AlAl

3 0

Bardzo to ciekawe i dla mnie dziwne (jako kooncepcja), ponieważ Jest tu mowa o Chełmie, który ma już bardzo dobre polączenie kolejowe z Lublinem (zelektryfikowane. dwutorowe, częste) podobnie jest tu mowa o Puławach, które mają jeszcze lepszą komunikacje kolejową ( w tym do Lublina), a Chełm dodatkowo miałby zyskać jeszcze jakąś na nowo poprowadzoną linię kolejową w kierunku lotniska. Dziwne dla mnie dlatego, ze jakoby Chełm należał do aglomeracji Lubelskiej, a Zamośc już nie. Jesli jest tak że Zamość jest poza nawiasem tej aglomeracji (uznaniowo) to może dlatego do Zamościa (i dalej) prowadzi z Rejowca tylko jednotorowa niezelektryfikowana linia kolejowa i nic się nie mówi o jej rozwoju. Co na to nasi lokalni politycy. 15:24, 14.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

akak

1 1

Nie ma czegoś takiego jak aglomeracja lubelska. Jedynym miastem które by można zaliczyć do "aglomeracji lubelskiej" jest Świdnik. Takich miast wokół Lublina musiałoby być kilka. O sensie kolei aglomeracyjnej można by mówić, gdyby w odległości do 25 km. od Lublina mieszkało co najmniej 200 tys. ludzi. 16:57, 14.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AlAl

3 0

Zgoda ak, ale Jeśli faktem jest , że Porozumienie dla rozwoju kolei na Lubelszczyźnie zostało podpisane w takiej specjalnej formule, że uwgledniono Chełm, bez uwzglednienia w nim Zamościa, to nie jest to wesoła wiadomość dla nas.
Coż skoro tak, to w tej sytuacji (jeśli naprawdę pominięto Zamość) sugerowałbym jako potrzebne oddzielne Porozumienie dla rozwoju kolei na Zamojszczyźnie.
17:33, 14.06.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

akak

0 0

W przypadku Zamojszczyzny powinno się przede wszystkim przebudować sieć kolejową tak aby objęła ona miasta powiatowe i możliwość realnego połączenia z głównymi miastami w Polsce. Realnego to znaczy dającego możliwość dojazdu w miarę prostą trasą w rozsądnym czasie. Połączenia z Krakowem przez Tarnobrzeg, Rzeszów albo z Poznaniem przez Kraków, Wrocław czy dojazd do Lublina w ciągu 2godz. 20min. to niezbyt poważne propozycje. Dlatego konieczna jest zapowiadana przebudowa trasy do Lublina na odcinku Trawniki- Zamość i przedłużenie jej do Tomaszowa. To da połączenie z północno-zachodnią częścią Polski. Drugi kierunek to kierunek południowo-zachodni. Jest nadzieja, że ukończenie rewitalizacji linii Dębica- Mielec skróci podróż do Krakowa o kilkadziesiąt kilometrów. Oczywiście pozostaje sprawa modernizacji linii Hrubieszów- Zamość no i takiej przebudowy układu w rejonie Zamościa, aby znalazł się znalazł się on na trasie a nie na bocznicy jak to jest obecnie. Do tego elektryfikacja. Zmiana lokomotywy do strata co najmniej 20 min. Skrócenie trasy do Rzeszowa będzie trudne, ale jakby doszła do skutku wcześniej wspomniane inwestycje i dociągnięcie linii przez Tomaszów do granicy, to i południowo-wschodnia część polski byłaby bardziej dostępna. Oczywiście osobną sprawą pozostaje sens podpisywania takich "porozumień", bo wiadomo o co tutaj chodzi. Biurowiec, który miał być wybudowany w Zamościu przez państwo "obsłużył" już wybory samorządowe i do europarlamentu. Teraz pojawia się obwodnica Zamościa wschód-zachód. Ta ma duży potencjał wyborczy, bo "porozumienie" zakłada, że do 2025 roku będzie trwało rysowanie na mapie korytarza (a znając życie kilka wariantów korytarza), którym mogłaby przebiegać). 22:00, 14.06.2020


ciekawyciekawy

0 0

Sasina nie bylo?? 19:49, 14.06.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aa

2 0

Gorycz przeze mnie przemawia - ale wg samorządu województwa Zamość to aglomeracja lwowska:( 10:15, 15.06.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

akak

0 0

Niewątpliwie najbliższym miastem o charakterze metropolitalnym jest Lwów, ale to nie znaczy że Zamość należy do lwowskiej aglomeracji. Można założyć że, miasta metropolitalne dzielą między siebie siłą ciążenia co najmniej większość terytorium, to aglomerację tworzą tylko miasta bezpośrednio związane z wyraźnie dominującym. 11:26, 15.06.2020


ElvisElvis

0 0

Pociąg do/z Warszawy mógłby jechać prawie o godzinę krócej, gdyby nie przestarzały tabor (zmiana lokomotywy w Zawadzie) i nieudolność PKP. To skandal! Tyle lat remontów i wszystko to jak krew w piach, bo w PKP dalej siedzi beton z poprzedniej epoki! 14:25, 15.06.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

akak

0 0

Trzeba jeszcze wspomnieć o swowoczeństwie. Byłem kiedyś na zebraniu mieszkańców Płoskiego dotyczącym przebudowy linii tak, aby w Zawadzie nie trzeba było zmieniać kierunku jazdy. Dobrze, że ludzie już nie mają kur ani krów, bo zapewne przestały by się nieść i doić, ala prezentującemu plany trudno było ludziom wytłumaczyć "a po co..?", "a na co...?, "a kto to będzie jeździł ...?" 22:06, 15.06.2020


0%