Pogoda na zewnątrz co raz lepsza, więc sprzyja spacerom i grillom w ogrodach. Musimy jednak pamiętać, że wraz z przyjemną aurą rozpoczyna się aktywność kleszczy. Wystarczy, że będzie wilgotno, a temperatura w ciągu doby wyniesie 5-7 stopni Celsjusza.

Kleszcze najczęściej można spotkać w trawie, na chwastach, w krzewach na spodniej części liści. Nie wspinają się powyżej 1-1,5 metra. Co ciekawe, szukają żywicieli głównie w godzinach porannych i wieczornych, mniej w południe, gdy mocno świeci słońce. Kleszcze nie lubią upałów i wolą zacienione miejsca. Niestety ukąszenia kleszcza zwykle nawet nie poczujemy, gdyż posiada on w swojej ślinie specjalne substancje znieczulające.

Jak zatem możemy się przed nimi uchronić?

Wybierając się do lasu musimy pamiętać, aby szczelnie zakryć swoje ciało, np. zakładając długie spodnie, bluzy z długim rękawem i zakryte buty. Kolor ubrania nie ma tutaj znaczenia, ponieważ kleszcze są ślepe. Swoje ofiary wyczuwają na podstawie drgań i wydzielanego dwutlenku węgla. Po powrocie z lasu należy dokładnie się obejrzeć czy przypadkiem, mimo zachowanej ostrożności tego kleszcza nie złapaliśmy. Kleszcz wybiera miejsca dobrze ukrwione, z cienkim naskórkiem, w które łatwo się wgryźć, a więc u człowieka będą to obszary: za uszami, na szyi, pod pachami, zgięcia łokciowe, pachwiny, pod kolanami oraz stopy. Na rynku dostępne są również środki odstraszające kleszcze, więc warto się w nie zaopatrzyć.

Co w sytuacji, gdy jednak znajdziemy na swoim ciele kleszcza?

Najlepiej, abyśmy tego pasożyta znaleźli jak najszybciej, bo wczesne jego usunięcie zmniejsza ryzyko ewentualnego zakażenia. Ocenia się, że usunięcie kleszcza ze skóry w ciągu 12 godzin od momentu ukąszenia spowoduje, że liczba krętków boreliozy, która przedostała się do organizmu będzie zbyt mała, aby doszło do zakażenia.

Kleszcza przy usuwaniu nie kręcimy, nie drapiemy, ani tym bardziej nie smarujemy go żadnym tłuszczem. Powinniśmy wziąć pęsetę, a następnie przyłożyć ją jak najbliżej skóry i delikatnie, ale stanowczo złapać kleszcza, ścisnąć, po czym jednym ruchem wyrwać. Obszar ten najlepiej zdezynfekować. Jeżeli sami boimy się usunąć kleszcza, to możemy zgłosić się
do lekarza rodzinnego lub na nocną i świąteczną opiekę.

Po ukąszeniu przez kleszcza najczęściej pojawi się reakcja alergiczna w postaci zaczerwienienia i obrzęku w tym miejscu. Jednakże w momencie gdy na skórze pojawi się rumień wędrujący, który oznacza duże ryzyko zarażenia boreliozą powinniśmy udać się niezwłocznie do lekarza rodzinnego.

red. Krzysztof Zub, Kursy Pierwszej Pomocy "FIRST AID"