Zamknij

Strzyżów: Wyszedł tylko po chleb... w Stalowej Woli, a odnalazł się pod Hrubieszowem

10:48, 31.05.2019 Redakcja
Skomentuj Policja fot. Robert Moteka Policja fot. Robert Moteka

Wczoraj (30 maja) policjanci zostali skierowani do miejscowości Strzyżów gdzie według zgłoszenia na chodniku ma leżeć mężczyzna. Na miejscu zastali kompletnie pijanego 61-latka. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to mieszkaniec Stalowej Woli. Kiedy policjanci skontaktowali się z jego żoną zdziwiona kobieta powiedziała, że mąż wyszedł jedynie do sklepu.

Wczoraj (30 maja) dyżurny hrubieszowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Strzyżów na chodniku leży mężczyzna. Na miejsce udali się policjanci, którzy zastali kompletnie pijanego 61-latka. Z mężczyzną nie dało się nawiązać logicznego kontaktu. Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, aby udzielić mu niezbędnej pomocy medycznej. 61-latek posiadał przy sobie telefon komórkowy.

   Kiedy skontaktowano się z jego żoną okazało się, że kobieta była bardzo zdziwiona wiadomością, że jej mąż jest w Strzyżowie, ponieważ oboje mieszkają w Stalowej Woli. Mężczyzna tego samego dnia rano wyszedł do sklepu i miał zaraz wrócić do domu. Kobieta kilkakrotnie próbowała nawiązać z nim kontakt telefoniczny, ale bezskutecznie. Jak ustalono mężczyzna przed laty mieszkał na terenie Strzyżowa. 61-latek trafił do szpitala.

   Teraz policjanci wyjaśniają w jakich okolicznościach mężczyzna znalazł się ponad 170 km od domu.

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%