Najbardziej zaskakujące gadżety komputerowe

W branży komputerowej sprzęt wybieramy spośród wielu modeli stosujących przeróżne rozwiązania. Sam wybór komputera, który będzie mieć odpowiednie parametry, zgodne z naszymi oczekiwaniami, wymaga już pewnej wiedzy. Dodatkowo nasz sprzęt możemy wzbogacić o wiele gadżetów komputerowych. W przypadku niektórych pomysłowość producentów okazała się bardzo duża.

Gadżety komputerowe - czym są?

Gadżety komputerowe to nic innego jak pewne dodatki do naszego sprzętu. Niekiedy są funkcjonalne i można je jakoś wykorzystać, ale w wielu przypadkach stanowią po prostu śmieszny drobiazg. Przyjrzyjmy się zatem czasami dziwnym, czasami zabawnym, a czasami rzeczywiście praktycznym dodatkom.

• Perkusja na USB - nie stać Cię na zakup prawdziwej perkusji? Nic straconego. Firma Dream Cheeky z Hong Kongu stworzyła perkusję, która wymaga podłączenia pod port USB i zainstalowania odpowiedniego oprogramowania. System ma nas nauczyć takiego uderzania w 6 bębenków, aby uzyskać fajny efekt. Zabawka była sprzedawana początkowo za 30 dolarów, a później - za 45.
• Składana klawiatura - mówi wam coś nazwa Jorno? To składana klawiatura Bluetooth, która w wielu przypadkach może nas uratować. Klawiatura ta umożliwia normalne pisanie, ale po złożeniu zmieści się w naszej kieszeni - dzięki temu możemy jej używać w wielu mniej komfortowych sytuacjach. Urządzenie jest kompatybilne m.in. z systemami iOS oraz Android. Składa się na 5 razy, a dodatkiem do niej jest ramka, która pozwala utrzymać np. smartfona w zadowalającej nas pozycji. Układ klawiszy jest dokładnie taki sam jak w klasycznych klawiaturach. Co ciekawe - jedno ładowanie baterii klawiatury wystarcza na miesiąc. Jej aktualna cena wynosi 105 dolarów.
• Podgrzewany koc na USB - spędzasz wieczór przy komputerze i jest ci zimno? Pomocny gadżet stworzyła firma Thanko. Koc ma wymiary 77 cm x 44 cm x 2 cm, zaprojektowany został zaś tak, że można go założyć jak pelerynę. Po podłączeniu do portu USB koc zaczyna nas ogrzewać. Kabel USB ma 1,3 metra długości. Koc można wykorzystać po zwinięciu jako poduszkę. Dostępny jest już za 22 dolary.
• Golarka na USB - kolejnym użytecznym gadżetem, który z pewnością pozytywnie oceni męska część użytkowników komputerów, jest golarka na USB. Golarka ma swoją baterię, która ładuje się, kiedy jest podłączona pod port USB. Na pewno gadżet przyda się wszystkim, którzy wyjeżdżają wyłącznie w towarzystwie laptopa. Zestaw zawiera również szczoteczkę, którą powinniśmy wykorzystywać do czyszczenia golarki. Warto dodać, że nie jest to bardzo kosztowny gadżet, ponieważ może się stać naszą własnością już za 22 dolary.
• Mikroskop na USB - kolejny z gadżetów nie wykorzystuje portu USB wyłącznie do ładowania, lecz przesyła obraz na ekran komputera, co zresztą może robić również bezprzewodowo. Na pewno jest to gadżet, który głównie będzie atrakcją dla osób ciekawych świata. Urządzenie pracuje bezprzewodowo na odległość 2 metrów. Moc powiększenia wynosi od 20x do 200x. Gadżet można nabyć za ponad 100 dolarów.
• Ręczny skaner ze słownikiem - z kolejnego gadżetu zadowoleni będą uczniowie. ECTACO/C-Pen 20 pozwala m.in. na bezpośrednie przesyłanie skanowanych materiałów do baz danych czy tłumaczenie obcojęzycznych artykułów. W tym przypadku mówimy już o naprawdę bardzo użytecznym rozwiązaniu. Cena skanera to ponad 300 zł.
• Cyfrowy długopis - w zależności od typu długopisu daje on różne możliwości. Może np. rozpoznawać pisany tekst i z pomocą WiFi czy Bluetooth przesyłać te dane w czasie rzeczywistym do komputera. Kolejnym możliwym dodatkiem jest nagrywanie towarzyszącego dźwięku, o ile długopis jest wyposażony w mikrofon. Minusem jest koszt takiego urządzenia - za solidny model musimy zapłacić 600-800 zł.
• Rękawiczki na USB dla zmarzluchów - i tutaj mamy do czynienia z niezwykle praktycznym gadżetem. Przyda się on osobom, które mają problemy z wiecznie zimnymi dłońmi. Żeby rękawiczki zaczęły grzać, musicie tylko podłączyć je pod USB. USB Hands Warmer oferowane są w dwóch wersjach. Gadżet został sprytnie zaprojektowany. Raz, że mamy do dyspozycji długi przewód, mierzący 1,5 metra, a dwa - mamy otwory na palce, dzięki czemu możemy swobodnie pisać. Cóż... wielu producentów upodobało sobie taką samą cenę, bo to kolejny gadżet, który kupimy za 22 dolary.
• Pendrive z kodem PIN i klawiaturą - przykładem takiego pendrive`a jest DataTraveler DT2000. Ma on 11 przycisków, a dopiero po wprowadzeniu odpowiedniego kodu możemy na takim nośniku usuwać dane czy wprowadzać kolejne. Informacje są szyfrowane zgodnie z 256-bitowym standardem AES. Ciekawe jest to, że po kilkukrotnym wprowadzeniu błędnego kodu PIN oprogramowanie pendrive`a usunie z niego wszystkie dane. Wersja z 64 GB pamięci kosztuje 799 zł.
• Internetowy detektor tętna płodu - tak, to nie pomyłka. Potrzebny jest nam np. szybki internet UPC, a do tego detektory tętna płodu Cocoon Life Smart i Cocoon Life Pocket. Możemy w ten sposób posłuchać ruchów i bicia serca dziecka. Gadżet kosztuje 100 euro.

Gadżety to nie zawsze korzyść

Choć wiele gadżetów komputerowych potrafi mocno usprawnić nam pracę, to jednak w wielu przypadkach wyobraźnia projektantów poszła o krok za daleko. Prym w nieprzydatnych gadżetach wiodą Chińczycy. W popularnym sklepie AliExpress znajdziemy m.in.:

• minilodówkę pod USB - wystarczy na jeden napój;
• wiatraczek z lampą LED, która wyświetla wskazany przez nas napis;
• myszkę... przekręconą o 90 stopni;
• klawiaturę wykonaną z... bambusa.

Gadżety? Dlaczego nie!

Wiele pomysłów producentów może wprawdzie śmieszyć, jednak część powinna okazać się przydatna dla pewnej grupy użytkowników. Bo choć - przykładowo - rękawiczki na USB mogą wydawać się dziwnym pomysłem, to dla części pracujących na komputerze będą w pewnym stopniu wybawieniem.