Metelin: Po „kielichu” wjechał passatem do rowu

![]() |
Polityka i SamorządPowiat ZamojskiTop pow. zamojski: Będzie lotnisko, będą drogi, będą inwestycje [VIDEO] (5609) |
Wczoraj w miejscowości Metelin policjanci hrubieszowskiej drogówki zauważyli stojącego w przydrożnym rowie passata, a także siedzącego na pokrywie silnika mężczyznę. Po zbadaniu stanu trzeźwości kierującego okazało się, że 40-letni kierowca auta ma w organizmie 1,6 promila alkoholu.
Wczoraj po godzinie 18: 00 policjanci hrubieszowskiej drogówki udali się do miejscowości Metelin, gdzie jadąc drogą wojewódzką K-74 zauważyli stojącego w przydrożnym rowie passata. Na pokrywie silnika pojazdu siedział mężczyzna. Kiedy policjanci podeszli do mężczyzny, aby sprawdzić, co się stało i czy nikomu nie jest potrzebna pomoc 40-letni kierujący z gminy Werbkowice tłumaczył, że wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem, a teraz czeka na lawetę.
–Po chwili rozmowy mężczyzna podał kilka wersji przebiegu zdarzenia najpierw, że jakiś pojazd zajechał mu drogę, a potem, że na jezdnię wybiegło mu dzikie zwierzę zmuszając go do gwałtownego hamowania. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i jak się okazało miał w organizmie 1,6 promila. Funkcjonariusze zatrzymali 40-latkowi prawo jazdy , a w związku z powstałymi uszkodzeniami auta zatrzymali także dowód rejestracyjny pojazdu.- informuje asp. Edyta Krystkowiak z KPP w Hrubieszowie.
Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.