Po wysokim zwycięstwie nad Włodawianką, nowy Hetman ustępuje Chełmiance w IV-ligowej tabeli już tylko mniejszą liczbą strzelonych bramek.
Niedziela, 04 września godz. 16.00
Włodawianka Włodawa – Hetman Zamość 1 : 5 (0 : 2)
Bramki:
0 : 1 – Daszkiewicz (21’),
0 : 2 – Czady (29’),
1 : 2 – Gawroński (69’),
1 : 3 – Lutsyk (73’),
1 : 4 – Lutsyk (82’),
1 : 5 – Omański (90’).
Hetman 1-4-2-3-1:
Zmiany:
53’ ↓ Łukasz Bubeła – ↑ Szymon Płotnikiewicz,
65’ ↓ Hubert Czady – ↑ Błażej Omański,
80’ ↓ Łukasz Kamiński – ↑ Damian Otręba,
85’ ↓ Oleksiy Rodevych – ↑ Łukasz Fidler.
Włodawianka 1-4-2-3-1:
Zmiany:
65’ ↓ Aleksander Borodijuk – ↑ Piotr Chodziutko,
75’ ↓ Adrian Szmytki – ↑ Kamil Aftyka,
88’ ↓ Daniel Gawroński – ↑ Maciej Paszkiewicz,
90’ ↓ Paweł Soroka – ↑ Mateusz Kędzierski.
Żółta kartka: Kierepka (Hetman);
Sędziował Jakub Bancerz (KS Lublin).
Wynik meczu mówi sam za siebie. Wyższość Hetmana nie podlegała dyskusji a zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. W porównaniu z poprzednimi zwycięskimi meczami nastąpiło kilka zmian: zamościanie osiągnęli najokazalszy jak dotąd wynik, później niż zwykle zdobyli pierwszą bramkę, a także po raz pierwszy w tym sezonie „zaciął się” Oleksiy Rodevych. To ostatnie wydarzenie nie stanowiło jednak w tym meczu problemu dla drużyny Hetmana, bo na wysokości zadania stanęło kilku innych graczy.
Wynik meczu otworzył w 21 minucie Dawid Daszkiewicz. Lewy obrońca Hetmana włączył się do akcji ofensywnej i po otrzymaniu dalekiego podania od Mazura uderzył z narożnika 16-tki a piłka wpadła do siatki obok dalszego słupka. W 29 minucie było już 2 : 0. Lewym skrzydłem popędził z piłką Anton Lutsyk, wpadł w pole karne i zagrał piłkę na jego środek, gdzie Hubert Czady strzałem do pustej bramki dopełnił formalności. Przewaga zamościan przez całą pierwszą połowę była wyraźna a sytuacji podbramkowych co niemiara.
Druga część meczu miała podobny przebieg, z tym że w połowie tej odsłony podopieczni Krzysztofa Rysaka pozwolili sobie na moment dekoncentracji, co skrzętnie wykorzystali gospodarze. W 69 minucie meczu – po składnej akcji Włodawianki i z pomocą zaspanych środkowych obrońców Hetmana – Gawroński znalazł się w dogodnej sytuacji i nie dał szans Kierepce. Ale odpowiedź zamojskiego zespołu była godna mistrzów. Już w 73 minucie bardzo aktywny i efektywny tego dnia Lutsyk otrzymał piłkę od Turczyna na linii środkowej, po indywidualnym rajdzie wpadł jak burza w pole karne, „skręcił” trójkę defensorów gospodarzy i strzelił nie do obrony z 10 metrów. W 82 minucie padł kolejny gol autorstwa tego samego zawodnika. Tym razem piłkę od bramki wybijał Kierepka, głową przebił ją Rodevych a Lutsyk w pełnym biegu „nawinął” Więcaszka i ponownie nie dał szans broniącemu bramki gospodarzy Polakowi. Kropkę nad „i” postawił w ostatniej minucie Omański, który mocnym strzałem z około 10 metrów wykorzystał dośrodkowanie Fidlera z prawej flanki i „kiks” obrońcy.
Miejmy nadzieję, że dobrą dyspozycję zamojscy gracze podtrzymają w kolejnym meczu. Będzie to derbowe spotkanie z Ładą Biłgoraj, które zamojscy kibice będą mogli obejrzeć w sobotę 10 września o godz. 16.30 na stadionie OSiR w Zamościu.
![]() |
FleszZamość Zamość: Akcja na ul. 1 Maja (4458/0) |
![]() |
Polityka i SamorządTopWywiadyZamość Miasto otworzyło się na mieszkańców, przedsiębiorców i turystów (3584/27) |
![]() |
2. RegionLublinPolityka i Samorząd Lublin: Wojewoda Czarnek o lewactwie i 100-leciu KUL-u [VIDEO] (1926/26) |
UWAGA!! Pamiętaj że internet daje tylko złudzenie anonimowości. A mit o bezkarności w sieci można włożyć między bajki.